Niezależny autorski portal internetowy poświęcony kulturze i sztuce miasta i regionu, na bieżąco monitorujący to, co w kulturalnej trawie piszczy.​

Niezależny autorski portal internetowy poświęcony kulturze i sztuce miasta i regionu, na bieżąco monitorujący to, co w kulturalnej trawie piszczy.

Ośrodek Praktyk Artystycznych w Rudzie Kameralnej
Nowa siedziba Teatru Nie Teraz

PARTNER MEDIALNY

ZAPOWIEDZI | PATRONAT MEDIALNY

Zacni Przyjaciele, Koleżanki, Koledzy i Znajomi
Dziś, 4 kwietnia 2024 r.
zgodnie z zapowiedzią i równolegle z premierą
w Teatrze im. Ludwika Solskiego w Tarnowie,
trafił do sieci pierwszy odcinek
7 odcinkowego miniserialu „OPOWIEŚCI TEATRALNE”.

Serdecznie zapraszam, wystarczy kliknąć poniżej. Krzysztof Borowiec.
PS. W tym unikalnym projekcie udział bierze red. naczelny n/portalu.

______________________________

MALOWANE SŁOWEM

Malowane przez: Tomasza Habiniaka

Wiersze autorstwa: Ryszarda Smagacza

REDAKTOR NACZELNY

* * *

 

już

wieczór

 

kończę

kolejny

wiersz

 

chociaż

wciąż

 

stoję

w

progu

 

Ryszard S.

______________________________

* * *

 

nie

recytuję

już

 

swoich

wierszy

 

pod

pomnikiem

Mickiewicza

 

teraz

słuchają

mnie

 

jeno

brzozy

i

ikony

 

z nich

czerpię

siłę

 

na

dalszy

bochen

czasu

 

Ryszard S.

______________________________

Panie

 

nie

dopuść

by

moje

słowa

przerastały

twoją

prawdę

 

Ryszard S.

______________________________

Wahadło

 

wiersz

to taniec

            z

chaosem

w

którym

panuje

porządek

—————————–

wiersze

pisuję

sam

      nie

wiem

jak

i

dopiero

gdy

powstaną

widzę

com

uczynił

———————————

poeta

zawsze

stoi

w

punkcie

wyjścia

co

wcale

          nie

wyklucza

między

planetarnych

rajz

 

Ryszard S.

______________________________

globalna

pandemia

 

ubrała

           nas

w kagańce

na twarzy

i

ostęplowała

nam

         dusze

a

chorzy z

urojenia

lekarze

zamiast

leczyć

wypisują

akty

      zgonu

 

Polska

jeszcze

się broni

 

niczym

Reduta

Ordona

 

przed

           tą

bolszewicką

zarazą

i

nie zginie

póki

          my

żyjemy

 

Ryszard S.

______________________________

* * *

 

jestem

starym 

człowiekiem

 

który woli

 

czytać

i

myśleć

 

pisać

i

milczeć

 

inaczej

 

niż

       nasze 

covidowe

dzieci

 

dla

których

nie ma

      przed

         i po

 

jest teraz



________________________



zaszczep

dziecku

 

bojaźń 

bożą

 

nie

preparat

 

Ryszard S.

______________________________

Poprzedni
Następny

______________________________

Perun:

Z premedytacją nie oglądam TV.

Telewizor u mnie siedzi w pudle już piąty rok. W ten wyjazdowy weekend miałem przykrą przyjemność zapoznać się z repertuarem różnych stacji korzystając z zastanego odbiornika TV. Po takiej przerwie dostrzega się znaczące różnice i niestety regres kultury.
To, co zobaczyłem i posłuchałem tak bardzo mnie przeraziło i tak bardzo mną wstrząsnęło, że obawiam się, że nie dam rady opisać tego odczucia. Przestraszyłem się zdając sobie sprawę z tego jaka masa rodaków jest karmiona szambem.
Do tej chwili mam wykrzywione usta z wielkim niesmakiem po obejrzeniu fragmentów programów informacyjnych, a także popularno-rozrywkowych. To jest kompletne dno szambowozu!!!
Dziennikarze – błaźni, aroganci, klakierzy i ignoranci, którzy kilkadziesiąt lat temu nie zdaliby matury.
Politycy “polemizujący” w TV – takie typy spotykaliśmy w XX wieku w zieleni miejskiej lub w PGR-ach.
Naukowcy – kilku karierowiczów żądnych kasy za udział w reklamach.
Ludzie kultury i sztuki – kompletny brak.
Gdzie się podziały programy, w których wykształceni, z nieprzeciętną inteligencją, kulturalni redaktorzy dawali wzór szlachetnej osobistej i społecznej postawy? Gdzie wywiało autorytety – ludzi nauki, kultury i sztuki?
W zamian mamy głupkowate seriale lub programy, w których zestaw nieokrzesanych prymitywnych i wulgarnych osób, siedząc na kanapie przed TV, żłopiąc piwo i pierdząc, mówi- “ocenia”, co jest fajne, a co niefajne, kształtuje opinię widzów. Ogląda ich podobno 70-90% społeczeństwa, które ma teraz potwierdzenie, że to jak żyją i jak się zachowują jest w porządku (jest OK i COOL!).
SKANDAL!!!  SKANDAL!!!   SKANDAL!!!
Misja kulturalna programów telewizyjnych rozmyła się gdzieś już dawno temu i nie wiadomo, czy powróci.
Jest zgoda społeczeństwa na to wszystko.
Najważniejsze w państwie osoby muszą znać ten stan rzeczy – aprobują to nie wyrażając jakiegokolwiek sprzeciwu.
Ludzie – zróbmy coś z tym, bo intelekt naszego narodu umiera na naszych oczach i na nasze życzenie!
Jesteśmy otumaniani repertuarem TV oraz coraz większą ilością dostępnego oficjalnie i legalnie alkoholu (dorosłe i mądre osoby korzystają z umiarem, ale ile takich jest? Albo ta młodzież popisująca się przed rówieśnikami?)
Jak kiedyś kolonizatorzy rozpijali rdzennych mieszkańców Ameryki, tak dziś poprzez alkohol i tragiczny poziom intelektualny programów morduje się bezkrwawo Polaków!
Alkohol sprzedawany na stacjach benzynowych!!!
To świadectwo NARODOWEGO KRETYNIZMU, UPODLENIA I PONIŻENIA, którego doczekaliśmy się w XXI wieku.
Do tego dochodzi skrajnie fatalna polityka wewnętrzna i zewnętrzna rządu, która doprowadziła do tego, że Polacy są skłóceni nawet ze swoimi najbliższymi, a żaden z sąsiadów już nas nie lubi.
Rzucą jeszcze więcej kiełbasy na grilla, puszek piwa i małpeczek w popularnych sklepach, pokażą w TV zawody pływackie w moczu i będzie można podzielić się Polską jak resztką kilkudniowej pleśniejącej pizzy!!!
Kulturalna Polsko gdzie jesteś?!
Mądry Polaku przed szkodą gdzie jesteś?!
P.S.
Pominąłem opis kilku programów.
To się w głowie nie mieści, to nie przechodzi przez usta, ani przez klawiaturę.
O mechanizmach manipulacji też nie wspominam. To zagrożenie jest/powinno być dla wszystkich oczywiste.
Niezmiennie polecam lekturę – Gustav le Bon, “Psychologia tłumu”

Piotr Barszczowski (fb)

BOŻENA KWIATKOWSKA przedstawia swoje obrazy i wiersze

O TYM I OWYM 229

Dekalog Polaka

“…Jam jest Polska, Ojczyzna twoja, ziemia Ojców, z ktorej wzrosłeś.

Wszystko, czymś jest,
po Bogu mnie zawdzięczasz.

 

1. Nie będziesz miał ukochania
 ziemskiego nade mnie.

2. Nie będziesz wzywał imienia Polski
 dla własnej chwały,
 kariery albo nagrody.

3. Pamiętaj, abyś Polsce oddał bez wahania
 majątek, szczęście osobiste i życie.

4. Czcij Polskę, Ojczyznę twoją,
 jak matkę rodzoną.

5. Z wrogami Polski walcz wytrwale
do ostatniego tchu, do ostatniej kropli
krwi w żyłach twoich.

6. Walcz z własnym wygodnictwem i tchórzostwem.
Pamiętaj, że tchórz nie może być Polakiem.

7. Bądź bez litości dla zdrajców
imienia polskiego.

8. Zawsze i wszędzie śmiało stwierdzaj,
że jesteś Polakiem.

9. Nie dopuść, by wątpiono w Polskę.

10. Nie pozwól, by ubliżano Polsce,
poniżając Jej wielkość i Jej zasługi,
Jej dorobek i Majestat.

 

Będziesz miłował Polskę
pierwszą po Bogu miłością.
Bedziesz Ją miłował więcej
niż siebie samego”.

Zofia Kossak-Szczucka

PITAVALE - 113

wg. Jerzego Reutera

Miłość w teatrze

To nie tylko sceniczne dramaty, pisane przez wielkich dramaturgów, to także zwykła proza życia, schowana gdzieś głęboko za tajemniczymi kulisami, w garderobach, pracowniach i emocjach, jakże ważnych dla każdego artysty. To raczej zrozumiałe, że życie na scenie musi przenosić się gdzieś głębiej i odciskać swoje piętno na dniu codziennym uczestników tego niecodziennego dell`arte. Pan elektryk z tarnowskiego teatru był młodym i bardzo przystojnym mężczyzną, a mało tego, był nad wyraz ambitny i rządny wejścia na scenę w jakiejś wyrazistej pozie, by zaimponować wszystkim. Jednak pozostałoby to w sferze nocnych marzeń, gdyby do naszego teatru nie została zatrudniona młoda, tuż po studiach, piękna aktorka. A byla tak powabna, że skupiała na sobie gorący wzrok wszystkich mężczyzn i zadrosne spojrzenia kobiet. Elektryk – tak go nazwiemy, by nie urągać jego pamięci – zakochał się od pierwszego wejrzenia, co było zawsze widoczne na oświetlanej przez niego scenie i rozpoczął powolne eksponowanie przed wybranką swoich wdzięków.

Pitaval 113

Pastwisz

czyli

nowy rodzaj „komedii” na tarnowskiej Talii 2022.

 

Po obejrzeniu sześciu komedii i jednego dramatu, wystawionych na publiczne pośmiewisko, w czasie tegorocznej Talii 2022 – pisze wytrawny erudyta i człowiek teatru Andrzej Król, który tym tekstem debiutuje na naszych łamach, z wielkim zainteresowaniem oczekiwałem na werdykt jury konkursowego. Wszak zadanie oceny zaprezentowanego humoru nie było łatwe, więc z tym większym zdziwieniem zapoznałem się z ostatecznym wynikiem zmagań.

 

To, co zakwitło w umysłach trojga jurorów było dla mnie zaskoczeniem, nie ze względu na rozdysponowanie nagród (to jest przecież kwestią gustu), ale ze względu na uzasadnienia, znajdujące się w opisie: (1) Grand Prix „za spełnienie oczekiwań”, (2) nagroda dla Jacka Fedorowicza – „za talent zaskakiwania”, (3) nagroda „dla” spektaklu ‘Niepamięć’ – „za walory artystyczne i umiejętność ukrycia komizmu”, (4)nagroda dla młodego aktora „ALE AKTOR!” „za rolę w spektaklu ‘Zimowy pogrzeb” (za którą rolę, bo przecież Stefan Krzysztofiak zagrał trzy role w tym spektaklu: Rozenzweig, Szachmandrina, Angel Samuelow). Nagrodę publiczności pozostawiam poza dyskusją, także z tego powodu, że nikt nie uzasadnił tak „metaforycznie” jej przyznania.

 

Sześć spektakli i pięć nagród, z których dwie (Grand Prix i nagrodę publiczności) zdobyli “Słoneczni chłopcy”. To nie było dla mnie zaskoczeniem, bo “Słoneczni chłopcy” zasłużyli na zauważenie i uznanie; zaskakuje mnie jednak owo „spełnienie oczekiwań” – o jakie oczekiwania chodzi i o czyich oczekiwaniach tu mowa?

 

I… chcę zapytać (a może nawet upomnieć się) o ‘Niespodziankę’ oraz ‘Kolację dla głupca’, zwłaszcza w kontekście „walorów artystycznych i umiejętności ukrycia komizmu”. Zapewne, ani w ‘Niespodziance’, ani w ‘Kolacji dla głupca’ nikt nie ukrywał komizmu (zwłaszcza Paweł Burczyk w ‘Niespodziance’ oraz Adam Mężyk w roli Françoisa Pignona, tytułowego Głupca zaproszonego na kolację – jak bardzo by się tu przydała nagroda imienia Jana Kobuszewskiego, postulowana przez jury XXIII Talii w 2019 roku) .

 

Czyżby ten brak ukrywania komizmu stanowił poważne niedopatrzenie, a może nawet nietakt wobec jurorów „Festiwalu komedii”. Czy to „ukrycie komizmu” świadczy o zakwitaniu nowego rodzaju Taliowej komedii? Wątpliwości bowiem mogą iść dalej: czy spektakl “Niepamięć’ aby na pewno mieściła się w zdefiniowanych ramach komedii.

 

W programie Talii 2022 ‘Niepamięć’ została zapowiedziana jako „przewrotna, pełna błyskotliwych dialogów tragikomedia” (czy to odwołanie do Plauta miało zmylić tropy?). Pewnie jestem mało błyskotliwy, bo nie usłyszałem zapowiadanych „błyskotliwych dialogów”, może dlatego, że (pomimo zastosowania mikroportów) aktorzy nie starali się mówić ani głośno, ani wyraźnie, ani z odpowiednią dykcją.

 

Dlatego właśnie nagrodzenie tego spektaklu budzi moje największe wątpliwości oraz niesmak. Jakież to „walory artystyczne” dostrzegli jurorzy, oprócz ukrywania komizmu, ukrywania spółgłosek, ukrywania głosu i ukrywania wygłosu? Chciałbym puścić ‘Niepamięć’ w niepamięć, ale uzasadnienie werdyktu mi na to nie pozwala. Nie pozwala mi na to także pamięć Mnemozyny, matki trzech gracji: promiennej Aglaji, radosnej i rozumnej Eufrozyny i wreszcie kwitnącej Thalii. Gdy trop prowadzi mnie ku „nowej komedii” greckiej, czy mogę nie zapytać o „nowy” rodzaj komedii, który zakwita nam na tarnowskiej Talii? Czy to aby na pewno tragikomedia (lub komediodramat)? A może warto poszukać innej nazwy. Proponuję tego typu widowiska nazywać (w imię i na cześć ‘Niepamięci’) PASTWISZEM: podczas gdy autor pastwi się nad swoimi bohaterami , reżyser pastwi się nad aktorami i – za ich pośrednictwem – nad widzami, a jury pastwi się w uzasadnieniu.

 

Nic dziwnego, że w rozmowach kuluarowych można było usłyszeć pytanie:

„Czy to była komedia?”.

Nic dziwnego, że można było usłyszeć dialog po wyjściu z teatru:

„– To był problem psychologiczny.

– Raczej kliniczny.

– Tak, ma pan rację, raczej kliniczny.”

 

Jestem absolutnym zwolennikiem tworzenia i adaptacji scenicznej dzieł rodzimych twórców, nawet jeśli są to dzieła tak kontrowersyjne jak „Bohaterowie” Anny Wakulik, czy „Pokłosie” Władysława Pasikowskiego, ale na bogów (tych mitologicznych), nie próbujmy robić z tego komedii. Z takiego materiału nie wyjdzie “Boska komedia” Dantego, ale ludzka komedia omyłek, wyjdzie pomieszanie z poplątaniem i potem trzeba Kopciuszka, który by się zajął oddzieleniem ziarenek maku od ziarenek piasku. W tytułowej “Niepamięci” nie chodzi przecież o zapomnienie, ten czyściec duszy, który pozwala nie popaść w ciemnicę depresji, ale raczej o wypełnioną Jungowskimi cieniami nieświadomość, która zamyka nas na realne, a otwiera na urojone. Tymi urojonymi „winami”, „grzechami”, „zagrożeniami”, „oskarżeniami” wypełnia się łamy gazet, strony portali internetowych, emisje telewizyjne i eter radiowy. Ta krótka wzmianka o leczeniu w zakładzie psychiatrycznym głównej bohaterki intrygi pozamałżeńskiej z dramatu Marka Modzelewskiego (autora dramatu “Niepamięć”) ma właśnie znaczenie symboliczne, kluczowe, bo otwiera nam możliwość poukładania, uporządkowania znaczeń. A temat jest śmiertelnie poważny i właśnie dlatego, w miarę rozwoju akcji podczas spektaklu “Niepamięć’, milkną śmiechy i rzedną miny.

 

Czytelnikowi, który z uwagą czytał ten tekst od początku i mógłby mieć wrażenie mojej niekonsekwencji wobec pierwszego zdania, chcę pogratulować i zapewnić, że obejrzałem sześć komedii na tegorocznej Talii 2022, ale szóstą była ‘Kantata na cztery skrzydła’. Na tym spektaklu bawiłem się cudownie: choć premiera tej sztuki sięga roku 2008, to ostatnie wypadki dodają czterech skrzydeł z księgi proroka Ezechiela temu tekstowi, dlatego nabiera on satyrycznej aktualności. Choć było to „wydarzenie towarzyszące”, to dla mnie właśnie tę sztukę chcę zachować w pamięci po „Festiwalu komedii Talia 2022” i polecić uwadze teatromanów.

 

Andrzej Król

Zdjęcia – organizatorzy

Zobacz również:

Poprzedni
Następny

 

  jak
  Babcia
  przy
  furtce
  stoi

 

  cierpiąc
  na
  zawroty
  historii

 

  Ryszard S.

MALOWANIE SŁOWEM

Ryszard Smagacz

Tryptyk Katyński część I

 

Część I

 

            1940 – 2010 Katyń

to

dla Polaków

ziemia

święta i przeklęta

wojenna

dwie daty

dwie listy

ale

od

teraz

pamięć jedna

 

wtedy

bezimienny guzik

z orzełkiem

teraz

obrączka

z imieniem

prezydenta

 

wtedy

strzały w tył głowy

i milczący las

wokół

teraz

salwy honorowe

Zygmunt i Wawel

i pokój

także my

jakby

nie ci

sami

oby

 

CZYTAJ DALEJ

 

Najnowsze spektakle:

PREMIERA
8 marca 2024, Muzeum Wsi Radomskiej
15 marca 2024, Zakliczyńskie Centrum Kultury

PREMIERA

8 lipca 2023, Muzeum Marii Konopnickiej w Żarnowcu

PREMIERA
18 marca 2023, Zakliczyńskie Centrum Kultury

PREMIERA

28 września 2022, Łomża

10 wrzesień 2022 – Suchowola koło Białegostoku
16 wrzesień 2022 – Strachocina koło Sanoka

8 wrzesień 2022 – Muzeum Marii Konopnickiej w Żarnowcu
14 wrzesień 2022 – Gliwice

Pierwsza premiera online – grudzień 2020

dworek M. Konopnickiej w Żarnowcu

Lipiec 2020

Ośrodek Praktyk Artystycznych – Dom Ludowy Maszkienice

Listopad 2019

Ośrodek Praktyk Artystycznych – Dom Ludowy Maszkienice

Spektakl teatralny w wykonaniu adeptów TNT

Arkadia – Sybir – Powrót do nieswojego domu

kwiecień 2019

listopad 2018 – Opole

październik 2017 – Tuchów – Kraków – Warszawa
październik 2016 – Tarnów Ratusz
marzec 2016 – Tuchów klasztor
luty 2016 – Warszawa – Galeria Porczyńskich
sierpień 2015 – Ołpiny
listopad 2014/2015 – Tuchów, Ołpiny /Wymarsz/
październik 2014 – Warszawa Żoliborz – Dom Pielgrzyma “Amicus”
lipiec 2013 – Synagoga – Dąbrowa Tarnowska
kwiecień 2012 – Warszawa – Więzienie na Rakowieckiej

maj 2011 – Warszawa – Muzeum Niepodleglości

grudzień 2010 – Hotel Tarnovia
maj – czerwiec 2003 Peregrynacja z kopią Veraikonu: Nowy Sącz, Stary Sącz, Just, Rożnów, Tropie, Jamna, Lipnica Murowana,  Nowy Wiśnicz, Szczepanów, Zabawa, Zawada, Tarnów 

_______________________

SPOTKANIA

_______________________

więcej na www.nieteraz.pl 
www.tarnowskikurierkulturalny.pl