
czyli
pisany emocjami.
W sierpniu Bieszczady znów otwierają ramiona dla tych, którzy chcą spotkać się nie tylko z kinem, ale z drugim człowiekiem i zrobić coś dobrego – razem. Pomysłodawcą, inicjatorem i dyrektorem Bieszczadzkiego Festiwalu Filmowego „Ale Czad!” jest Robert Żurakowski, rzeźbiarz, muzyk, reżyser filmów dokumentalnych, artysta od lat związany z Bieszczadami. Jest autorem m.in. nagradzanego dokumentu „Śniła mi się Połonina”, opowiadającego o legendarnym bieszczadniku Lutku Pińczuku. Obecnie pracuje nad poruszającym filmem „Nie ma mnie”, którego bohaterem jest sparaliżowany po wylewie artysta, Zdzisław Pękalski. W tym roku ideą przewodnią tego jedynego festiwalu w Polsce jest pomoc tym, którzy na co dzień mają pod górę – dzieciom z niepełnosprawnościami, które czekają na swoje Bieszczady.

Pierwsza edycja Bieszczadzkiego Festiwalu Filmowego „Ale CZAD!” odbyła się w dniach 17–20 sierpnia 2023 roku, z wydarzeniami w Dwerniku, Zatwarnicy i Chmielu. Druga edycja – rozszerzona o dodatkowy dzień – miała miejsce między 14 a 18 sierpnia 2024 roku, a do festiwalowych lokalizacji dołączył Hotel Stanica Kresowa Chreptiów w Lutowiskach.
Celem dwóch pierwszych edycji Festiwalu organizowanych przez Stowarzyszenie Inicjatyw Bieszczadzkich „Przełączenie” była promocja filmów powstających w Bieszczadach i na Podkarpaciu, a także tych, które tematycznie, kulturowo lub artystycznie nawiązują do regionu. Drugim, równie istotnym celem była popularyzacja kultury filmowej i piękna Bieszczadów. Ale najważniejsi zawsze byli ludzie – twórcy, artyści i widzowie, mieszkańcy i turyści oraz ich emocje, wspomnienia i wzruszenia. W programie dotychczasowych edycji znalazły się pokazy filmów, spotkania z twórcami, dyskusje, wycieczki śladami filmowymi po gminie Lutowiska, spektakle teatralne, wystawy fotograficzne i koncerty. Podczas inauguracji drugiej edycji festiwalowi nadano imię Jerzego Janickiego – pisarza, scenarzysty i wielkiego miłośnika Bieszczadów.

W roku 2025 Festiwal „Ale CZAD!” odbędzie się po raz trzeci – w nowej, wyjątkowej lokalizacji. Tegoroczna edycja potrwa 5 dni, od 8 do 12 sierpnia i jak zawsze zaprezentuje filmy fabularne i dokumentalne związane z Bieszczadami, Podkarpaciem i Karpatami w szerokim znaczeniu. Filmy opowiadające o ludziach tego regionu, o przyrodzie, o związkach między człowiekiem a naturą, od „bieszczadzkich klasyków” po najnowsze produkcje. Festiwalowi będą towarzyszyć spotkania z ludźmi filmu (reżyserami, aktorami, operatorami, kompozytorami, filmoznawcami), a także bogaty program wydarzeń dla dzieci i dorosłych: koncerty, prelekcje, warsztaty, wystawy, wernisaże, gry i konkursy. Oficjalne otwarcie i zakończenie Festiwalu, zgodnie z tradycją, odbędzie się …lokalizacja już wkrótce!

Wyjątkowym zwieńczeniem 3. edycji Festiwalu „Ale CZAD!” będzie koncert legendarnego Józefa Skrzeka, który zagra w noc spadających perseidów tworząc niezwykły muzyczny finał pod otwartym, bieszczadzkim niebem.
Józef Skrzek nie znalazł się na Festiwalu przypadkowo. Od lat łączy go przyjaźń artystyczna i współpraca z Dyrektorem Festiwalu, Robertem Żurakowskim. Obecnie kompozytor tworzy muzykę do filmu w reżyserii Roberta pt. „Nie ma mnie”, opowiadającego historię bieszczadzkiego rzeźbiarza Zdzisława Pękalskiego.

To nie pierwsze spotkanie Józefa Skrzeka z Bieszczadami. W ubiegłym roku w ramach cyklu koncertów „Trzy cerkwie, trzy koncerty” artysta zagrał niezwykłe koncerty, które na długo zapadły w pamięć uczestników. W czerwcu tego roku, podczas XV Bieszczadzkiego Zlotu Leśnych Ludzi, został uhonorowany tytułem Honorowego Zakapiora – wyróżnienia, które trafia wyłącznie do postaci wyjątkowych, związanych duchem z Bieszczadami. Udział Józefa Skrzeka w tegorocznej edycji Festiwalu to wielkie wyróżnienie i zaszczyt dla organizatorów oraz wszystkich uczestników.

Dlaczego warto tu być? Jak mówi Robert: „Dla niepowtarzalnej atmosfery i wątkowych przeżyć. Taką wyjątkową okazją będzie z pewnością wernisaż wystawy „Wizerunki Bieszczadników w fotografii Inki Wieczeńskiej”. To wystawa reporterskich fotografii do wywiadów jakie autorka prowadzała dla ogólnopolskiego Miesięcznika Bieszczady.
Artystce towarzyszyć będzie dyr. Teatru Nie teraz Tomasz A. Żak, reżyser znanego w Bieszczadach spektaklu teatralnego Wyżej Niż Połonina. Wspólnie podejmą próbę rozszyfrowania legendy bieszczadzkiego Zakapiora .

Legendarna Inka zaprezentuje sentymentalną diaporamę z Bieszczadnikami , których nie ma już wśród nas.
Wernisaż muzycznie oprawi Piotr „Lupi” Lubertowicz muzyczna legenda Podhala, świetny gitarzysta, wokalista oraz autor tekstów.
Prowadzącą spotkanie będzie poetka Justyna Sieradzka.
Inka Wieczeńska – ps. Dzwięczka pochodzi z Elbląga .
Członek rzeczywisty Fotoklubu Rzeczypospolitej Polskiej – Stowarzyszenia Twórców oraz członek Związku Polskich Fotografów Przyrody Okręgu Roztoczańsko-Podkarpackiego. Laureatka licznych konkursów fotograficznych polskich i zagranicznych.

Swoje prace prezentuje w galeriach całej Polski, w autorskiej wystawie „I to są właśnie moje Bieszczady” Pasję fotograficzną dzieli z dziennikarską. Będąc niezależnym dziennikarzem prowadziła rozmowy z Bieszczadnikami i czołowymi artystami scen polskich ilustrując je autorskimi fotografiami. Jest autorką ostatniego prasowego wywiadu z Hanną Bielicką „Nie żałuję niczego”.
Od lat współpracuje z Teatrem Nie Teraz oraz jest członkiem wspierającym Stowarzyszenia Przewodników Turystycznych Karpaty. Obecnie wykonuje fotosy do filmu Nie Ma Mnie w reż. Roberta Żurakowskiego.
Wraz z mężem prowadzi działalność gospodarczą w dziedzinie optyki i oddaje się swoim zamiłowaniom.

Przysłowiową wisienką na torcie będzie losowanie sesji fotograficznej /portret /wykonany przez autorkę wystawy.
Zapraszamy na ten wyjątkowy wernisaż 08 sierpnia, godz. 15.00 3 Bieszczadzki Festiwal Filmowy ALE CZAD !, Zagroda Chryszczata.
Na podstawie materiałów organizatorów – Ryszard Zaprzałka.

















