
czyli
CHODŹŻE NA SPACER
ŚLADAMI KRAKOWSKICH SZOPEK.
Mieniące się tysiącem kolorów, pełne złota i srebra, bogato zdobione lub proste, strzeliste lub całkiem niewielkie – relacjonuje nasza krakowska korespondentka Katarzyna Cetera – już od 5 grudnia w przestrzeni miejskiej gości 36 szopek krakowskich. Zapraszamy na spacery Wokół Szopki z licencjonowanymi przewodnikami, ale także do indywidualnego podziwiania dzieł krakowskich szopkarzy. To drugie ułatwi spacerownik z mapą tegorocznych lokalizacji oraz informacjami o wszystkich szopkach znajdujących się w przestrzeni miejskiej. Spacerować śladami najpiękniejszych krakowskich szopek będzie można aż do 15 lutego 2026.

W tegorocznej edycji wydarzenia Wokół Szopki pochylamy się nad kultywowaniem tradycji i kulisami szopkarskiego rzemiosła. Przygotowanie szopki na konkurs to przecież często setki, a nawet tysiące godzin żmudnej pracy, którą twórcy rozpoczynają nierzadko już na początku roku. By pielęgnować tradycję obecną w mieście od XIX wieku, doświadczeni mistrzowie chętnie dzielą się tajnikami swojego warsztatu z młodymi adeptami tej sztuki. Dzięki temu każdego roku na trasie spaceru i na wystawie szopek możemy oglądać zarówno dzieła nestorów szopkarstwa, jak i młodszych twórców. To działania szopkarzy przy wsparciu Muzeum Krakowa sprawiły, że szopkarstwo zostało wpisane w 2014 roku na Krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego, a w 2018 – jako pierwsze zjawisko z Polski – na Listę reprezentatywną niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości UNESCO.

Po raz 83 odbył się też konkurs szopek krakowskich. W krakowskich Krzysztoforch do 1 marca 2026 roku będzie można oglądać wystawę pokonkursową – a jest co oglądać. Przy okazji okazało się, że jedna z prac zgłoszonych do tegorocznego Konkursu Szopek Krakowskich została wycofana z wystawy pokonkursowej. Oficjalnym powodem okazało się naruszenie praw autorskich – szopka została bowiem wygenerowana przez… sztuczną inteligencję. AI jednak za mocna „zainspirowała się” pracą ocenianą przez jury dziesięć lat temu. Jury ją oceniało, ale potem dostaliśmy informację od autorki szopki z 2015 roku, że jest to kopia jej pracy. Po porównaniu obu szopek uznaliśmy, że naruszenie praw autorskich jest bardzo prawdopodobne – powiedział Krzysztof Haczewski z Muzeum Krakowa. Muzealnicy zdecydowali o usunięciu szopki z wystawy i próbują skontaktować się z autorem poprzez formularz internetowy.

Dr Adam Behan z Katedry Prawa Karnego UJ wyjaśnił ponadto, że sztuczna inteligencja generując obraz, korzysta z zasobów internetu, w tym ze zdjęć wcześniejszych prac: To, co zostało wygenerowane, nie jest utworem w rozumieniu prawa, sztucznej inteligencji nie przysługują prawa autorskie – podkreślił ekspert. Nie wyklucza to jednak odpowiedzialności cywilnej wobec autora pierwotnej pracy.
Na konkurs można zgłaszać prace tworzone przez AI, ale przypadek ten wywołał dyskusję, jak rozróżniać dzieło od wygenerowanego obrazu i jak chronić prawa autorskie w erze sztucznej inteligencji.

Internet aż się roi od dzieł – obrazów, zdjęć i filmów – tworzonych przez AI. Młodsze pokolenie od razu to widzi, ale starsze może się na to nabierać – mówią rozmówcy. Eksperci radzą zwracać uwagę na nienaturalne szczegóły, np. zbyt wyraziste kolory, brak ludzkich rysów czy dodatkowe palce. Zagrożeń jest wiele – od dezinformacji po utratę miejsc pracy w branży kreatywnej. AI potrafi się mylić i generować utwory, które można uznać za plagiat.
Szopki jednak – te prawdziwe, tradycyjne – znajdziemy na placach, w galeriach handlowych, restauracjach czy hotelach. Zapraszamy na świąteczne spacery po zimowym Krakowie, które przeniosą nas w świat kolorów, bajkowej architektury i żywej tradycji. – zachęcają organizatorzy.

W tym roku spacery z przewodnikami zapowiadają się wyjątkowo: jeśli tylko zimowa aura okaże się dla nas wyrozumiała, na trasie spaceru na uczestników i uczestniczki czekać będzie muzyczna niespodzianka.
W grudniu odbędą się trzy spacery. Pierwszy z nich odbył się już 13 grudnia o godzinie 12.00 – tego dnia o tradycji szopkarstwa opowiedział Emil Bajorek, licencjonowany przewodnik krakowski. Kolejne spacery zaplanowano na 21 grudnia, także w samo południe. Tego dnia odbędzie się spacer z tłumaczeniem na język migowy (PJM) – z opowieścią przewodniczki Anny Stępień. W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia, 26 grudnia o godzinie 16.00 szlakiem szopek poprowadzi nas ponownie Emil Bajorek.

Wejściówki w cenie 10 zł będą dostępne w tygodniu przed datą spaceru na stronie www.kbfbilety.krakow.pl. Początek spaceru na placu Świętego Ducha. Dla dzieci do 3. roku życia wstęp na wydarzenia jest wolny.
Dostępna jest również bogata oferta edukacyjna: spacery dla uczniów szkół podstawowych, warsztaty dla uczniów szkół specjalnych oraz scenariusz lekcji dla szkoły podstawowej dla klas 4–8.

Stałym już walorem tej oferty jest dostępność: program przygotowany przez KBF zawiera spacery z tłumaczeniem na Polski Język Migowy (PJM) oraz spacery z audiodeskrypcją dla osób niewidomych i słabowidzących. Wszystko po to, by każdy mógł doświadczyć tradycji będącej wizytówką miasta.
Przybywajcie więc do KraKowa – dla nas to przecież blisko, po sąsiedzku.
Katarzyna Cetera
Organizatorzy: Miasto Kraków, KBF, Muzeum Krakowa.
Partner główny: Galeria Kazimierz.

















